Hej kochane :) Jakiś czas temu pod lupę wzięłam te oto dwie maseczki. Jeśli jesteście ciekawe mojej opinii to zapraszam dalej :)
Przez przypadek na zakupach natrafiłam na maseczki oczyszczające, wiec pomyślałam kupie i zrecenzuje. Czemu nie. :)
Od razu wspomnę o cenie .. maseczki kosztują coś do 2 zł.
Cena spoko więc bez zastanowienia się skusiłam i wrzuciłam do koszyka.
Obie maski są do skóry mieszanej, tłustej i trądzikowej.
Na twarzy trzymamy 10-15 min i zmywamy letnią woda.
Na twarzy trzymamy 10-15 min i zmywamy letnią woda.
Ładnie pachną dość przyjemnie no i bez problemu się je nakłada.
Jak dla mnie maseczki są takie sobie..naprawdę bez rewelacji..
Żadna z masek porów mi nie zwęziła tak jak obiecuje producent.. 😕
fakt faktem twarz jest mięciutka po nich .
ale jeśli miałabym wybierać pomiędzy Marion a Bielenda hmmm
wybrałabym Marion:)
dlaczego? a dlatego, że szybciej zasycha i łatwiej się zmywa.
Żadna z masek porów mi nie zwęziła tak jak obiecuje producent.. 😕
fakt faktem twarz jest mięciutka po nich .
ale jeśli miałabym wybierać pomiędzy Marion a Bielenda hmmm
wybrałabym Marion:)
dlaczego? a dlatego, że szybciej zasycha i łatwiej się zmywa.
Generalnie ponownie ich nie kupie i będę szukać nadal maseczek detox, które polubię...
Pozdrawiam i ściskam gorąco !
Ja mam z bielendy carbo detox żel oczyszczający do twarzy i krem 😁 używam te produkty i jestem zadowolona😃 mam taką twarz jaką miałam jak byłam w ciąży czyli bez dużych zmian na twarzy😉
OdpowiedzUsuńMaseczki z przeznaczeniem do pielegnaci cery tlustej i mieszanej czyli nie dla mojej cery.Ale warto wiedziec jak sprawdzaja się...
OdpowiedzUsuńGeneralnie, to ja nie wierze w skuteczność maski która kosztuje 2 Zł :-D
OdpowiedzUsuń