środa, 22 lutego 2017

Ile schudlam z Trizer?

    



   Witam kochane ;)
 Dzisiaj przychodzę do Was z postem bardzo oczekiwanym przez Was ;) 
Mianowicie zadawałyście mi  pytania odnośnie mojej przygody z Trizer . Ile schudłam czy wogle coś udało mi się zrzucić ;). Zatem jeśli jesteście zainteresowane to zapraszam ;)

Jeśli chodzi o całą przygodę z Trizer początki były trudne dokładnie 2 pierwsze dni. Po zażyciu suplementu kręciło mi się w głowie oraz miałam mdłości. Jednak tak jak wcześniej napisałam po 2 dniach efekty uboczne uciekły w zapomnienie. 



Zacznijmy od początku.. od dietetyków dostałam plan żywieniowy na cały miesiąc. Został ze mną przeprowadzony wywiad co lubię jeść, czego nie lubię itp. Jeśli chodzi o sam plan żywieniowy miałam tam wszystko pieknie rozpisane.. naprawdę dietetycy bardzo się do tego przyłożyli. Były podane godziny o których mam jeść, co jeść oraz jak jedzenie przyrządzić. 



Jeśli chodzi o stosowanie musimy minimum pół godziny wcześniej wziąć tabletkę przed jedzeniem. I w 100% stosowałam się do zaleceń :)
Do całego zestawu dostałam również płytę z ćwiczeniami. Również ćwiczyłam przez cały miesiąc z tym Panem. Jednak te ćwiczenia nie były jakoś bardzo wyczerpujące dlatego dodatkowo jeździłam na rowerze stacjonarnym.
Po miesiącu stosowania kuracji zauważyłam że spadło ok 2 kg . Szczerze spodziewałam się większego spadku wagi może dlatego, że na forach suplement był bardzo zachwalany.. ale lepsze te -2kg niż nic :D
Oczywiście nie kierujcie się tym ile ja zgubiłam kg. Każda z nas jest inna ;)   
Niestety zdjęcia przed kuracja Wam nie pokaże, bo je straciłam dlatego post będzie bez zdjęć. Pewnie i tak byscie nic nie zauważyły.. Mianowicie ja po swoim ciele nie zauważyłam zmiany. Jednakże nie odradzam. Każda z Was może spróbować i przejść kurację z Trizer ;)
Dziękuję firmie Trizer za możliwość przetestowania suplementów ;) 
Jeśli macie jakieś pytania zapraszam ;)

piątek, 3 lutego 2017

HEGRON- Odżywka do włosów bez spłukiwania


Dobry wieczór 👄
Jeśli macie ochotę dowiedzieć się w jakim stanie są teraz moje włosy za sprawą tej oto odżywki to serdecznie zapraszam zainteresowanych na krótki post  :)


Balsam przywracający włosom naturalną miękkość po umyciu. Odbudowuje włosy, nadaje elastyczność i blask. Działa antyelektrostatycznie, zapobiega łamaniu i kruszeniu się włosów, a szczególnie zalecany do włosów po farbowaniu. Zawiera naftę kosmetyczną.

Tak jak wspomniałam wcześniej na fanpage, dzięki tej odżywce moje włosy są teraz w lepszej kondycji.
Wielkim plusem jest to, że nie musze czekać aż odżywkę zmyje z włosów tylko bezpośrednio mogę zacząć je suszyć :)
Końcówki nie są aż tak suche i łamliwe i z tego co zauważyłam lepiej się układają.
Zdaję sobie sprawę z tego, że zimą moje włosy są ''psotne'' ale się nie poddaje i testuję rożnego rodzaju kosmetyki aby w jakimś stopniu je odbudować.

Jeśli chodzi o samą odżywkę, ma konsystencje balsamu a zapach przypomina fryzjerskie kosmetyki.
Butelka mieści w sobie 500 ml produktu za 8,90 zł :) czyli jak same możecie zauważyć taki zakup bardzo się opłaca. ;)

Jeśli macie ochotę zakupić odżywkę zapraszam na zakupy do sklepu .

Ja się teraz z Wami żegnam i czekam na komentarze :)